Przyznam szczerze, że nie poszalałam. Chwyciłam koszyk i się zaczęło. Wrzuciłam dobrych kilka szminek, błyszczyków, a i jeszcze konturówka się znalazła, po czym wszystko to odstawiłam na miejsce, zostawiając dwie rzeczy. Te, które najbardziej trafiają w mój gust.
Max Factor, Marilyn, 03 Berry - czerwień wręcz stworzona dla mnie! Lubię klasykę i z wiekiem coraz lepiej się z nią czuję, aczkolwiek nie na tyle dobrze, by nosić ją na ustach codziennie. A taka z kolei przełamana różem, odrobinkę dyskretniejsza jest strzałem w dziesiątkę. Dodaje charakteru, fajnie komponuje się z moją jasną karnacją i czarnymi włosami. Jest trwałą - na moich ustach wytrzymuje bez poprawek ok. 4-6 h, a kiedy już schodzi to naprawdę równomiernie.
L"Oreal, Color Riche Extraordinaire, 101 Rose Melody - trochę pomadka, trochę błyszczyk. Ciekawe i oryginalne opakowanie. Odcień różowy - taki zwyczajny, codzienny, choć uroczy. Godna pochwały konsystencja niezlepiająca ust. Trwałość przeciętna, ok. 2-3 godzin. Niby nic nadzwyczajnego, ale efekt tafli, jaki możemy uzyskać dzięki niej w pełni przekonał mnie do zakupu. Za cenę regularną (ponad 40 zł) w życiu bym się nie skusiła, bo takich pieniędzy nie jest warta. Podczas promocji - jak najbardziej. Jeśli chcemy odpocząć od ciężkich szminek, ta pomadka w formie błyszczyka będzie świetnym, lekkim rozwiązaniem.
A tak w ogóle...to w ręku miałam tester z tej serii L'Oreala, w pięknym, mlecznym odcieniu. Do kasy zabrałam numer 101.. Zdziwienie wielkie, no ale do Rossmanna trzeba wrócić.
Max Factor ma zarówno piękny kolor, jak i opakowanie. Błyszczyk/pomadkę z L'Oreala miałam, ale chyba nigdy nie przekonam się do błyszczyków. Moje usta (i włosy też) ich nie lubią ;-)
OdpowiedzUsuńNo właśnie...włosy i błyszczyk... :D
Usuńszminka Max Factor jest prześliczna! ♥
OdpowiedzUsuńxyzqui.blogspot.com
Ależ ta pomadka z Max Factor jest piękna! Szkoda tylko, że mi nie pasuje taka czerwień :)
OdpowiedzUsuńA może spróbuj? :D w końcu odcieni czerwieni jest mnóstwo.
UsuńKolorki boskie ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolory! Ta czerwień z Max Factor'a jest wprost idealna.
OdpowiedzUsuńhttp://momentofdreamsheart.blogspot.com/
Śliczne kolory :)
OdpowiedzUsuńpiękne kolory
OdpowiedzUsuńjakie piękne zdjęcia i jak tu się dużo u Ciebie zmieniło, o Boooże :)
OdpowiedzUsuńHihi, dzięki :) staram się jakiś progres zaliczać mimo braku wrodzonej zdolnosci do robienia zdjęć ;)
UsuńUwielbiam Rossmana. Zawsze tam coś zakupię, a te ich promocje to są po prostu super.
OdpowiedzUsuń