Pomału dobijam do dnia wolnego, więc mój nastój z dnia na dzień się poprawia. Nigdy nie pracowałam tak dużo, jak teraz. Chyba mam potencjał, by zostać typową pracoholiczką. Już wczoraj miałam Wam pokazać, co udało mi się kupić podczas zakupów ubraniowych, ale oczywiście - nie było czasu.
Moje ubrania pochodzą w większości z Reserved. Uważam, że to najlepsza sieciówka i zawsze kieruję swoje pierwsze kroki po centrum handlowym właśnie od niej. Jakość niezła, ceny też są w miarę no i klimat kolekcji. Idealnie wpisują się w mój gust - elegancja, nieprzesadzona, w pełni na luzie.
W oko wpadł mi sweterek przeplatany złotą nitką. Będzie niezastąpiony na chłodniejsze wieczorne spacery po plaży :) Kosztował niewiele, bo 59 zł.
Nie mogłam też się oprzeć tunice w oklepane już kwiatki. Mam do nich słabość, z której najwyższa pora się wyleczyć. Leży bardzo fajnie, świetnie sprawdzi się z leginsami, czy rajstopami. Kosztowała 99 zł
W Reserved upolowałam jeszcze koszulkę oversize w cenie 49 zł, a w New Yorkerze do którego tak rzadko wchodzę drugą, za jedyne 29 zł.
W Factory z kolei do kasy powędrowały ze mną buty z Diverse w śmiesznej cenie 39 zł. I jeszcze z NY pasiasta bluzka. Zawsze się przydaje - 29 zł
A co Wam ( i gdzie) udało się fajnego kupić? :DDD
Super zakupy, wszystko mi się podoba ;-)
OdpowiedzUsuńpierwsza bluzka najbardziej mi się podoba. fajne zakupy
OdpowiedzUsuńbluzka z kotem mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńJa dopiero wybieram się na zakupy, czekam na wyprzedaże, które już powoli się rozpoczynają :)
OdpowiedzUsuńlubię pasiaste bluzeczki:)
OdpowiedzUsuńLubię robić zakupy w Reserved :)
OdpowiedzUsuńJa w tym roku nie szaleję na wyprzedażach - odkryłam, że mam dużo ubrań. Ale nieco wcześniej kupiłam podobna bluzkę w paski, ale w innym sklepie.
OdpowiedzUsuńPasiasta bluzka to już powoli klasyk i w każdej kobiecej szafie taką znajdziemy.
OdpowiedzUsuńTen sweterek chyba najbardziej przypadł mi do gustu, tak samo jak Twoja propozycja noszenia jej w chłodne wieczory na plaży :)