piątek, 5 sierpnia 2016

Trwałe wyprostowanie włosów kręconych w domu

Jeśli czytacie mnie od dawna, to dobrze wiecie, że prostownicy używam niemal codziennie, bo jestem nieszczęśliwą posiadaczką kręconych włosów. Nie cierpię ich i już od podstawówki (!) szukałam sposobów na rozprostowanie moich loków. Ostatnio z ciekawości postanowiłam wyprostować je za pomocą zestawu keratynowego. I choć zabrałam się do roboty z przekonaniem, że nic z tego, jestem niesamowicie zadowolona z efektu, jaki udało mi się uzyskać. ( i który nie wymaga już używania prostownicy..!)

(krok pierwszy - umycie włosów szamponem dołączonym do zestawu)

Zakupiłam Alfaparf, Lisse Desing Keratin Therapy (koszt 90 zł | zestaw), a w jego skład wchodzi miniaturowy szampon, fluid wygładzający i miniaturowa maska nawilżająca. Kosmetyków wystarczyło na moje bardzo, ale to bardzo gęste włosy do ramion.

Instrukcję macie krok po kroku na opakowaniu, dlatego tylko Wam ją streszczę. Na początku musimy umyć dokładnie włosy szamponem załączonym do zestawu. Następnie wysuszyć włosy, rozdzielić na sekcje i dokładnie nasmarować fluidem. Po upływie 20 minut, każde pasmo włosów przeciągnąć 8-10 razy rozgrzaną prostownicą. Kiedy zrobimy to bardzo dokładnie, włosy płuczemy ciepłą wodą przez mniej więcej 3 minuty. Nakładamy maseczkę nawilżającą i po 5 minutach zmywamy ją. Na koniec włosy suszymy suszarką i podziwiamy efekt, który u każdej z Nas może być niestety inny.


( krok 2 - nakładamy fluid prostujący włosy)

Moje z natury włosy przypominające afro są maksymalnie rozprostowane, choć gdzieniegdzie lekko się podwijają. Wyglądają zdrowiej, są miłe w dotyku. Absolutnie nie spodziewałam się tak fajnych rezultatów :)


(maseczka dołączona do zestawu | do użycia po prostowaniu włosów)

Kilka ciekawostek:

*włosów lepiej nie farbować 2 tygodnie przed i 2 tygodnie po keratynowym prostowaniu
*pierwszego dnia nie należy włosów upinać, wiązać
*włosy mogą znacznie zmienić kolor (z moich czarnych powstały brązowe...)
*u jednych keratyna wyprostuje włosy, u innych tylko je odżywi
* zabieg keratynowy ma na celu głównie ułatwić nam układanie włosów, a nie ułożyć je nam za nas
* jeśli jesteśmy zdecydowane na ten rodzaj zabiegu na włosów w domu, jak i u fryzjera musimy mieć   przeznaczoną na niego odpowiednią ilość czasu, gdyż jest wyjątkowo czasochłonny
* efekt utrzymuje się na włosach do momentu wypłukania keratyny (2-3 miesiące, a czasami nawet i   pół roku)

2 komentarze:

  1. Robiłam 3 razy, więcej nie będę. U mnie był efekt do pierwszego mycia. Włosy są miększe, ale daleko im do prostych.
    Tylko innym zestawem robiłam...
    Póki co się zraziłam...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja prostowalam keratyną z Encanto :) przymierzam sie po raz kolejny :) tej nie probowalam. pozdrawiam i zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń