środa, 21 stycznia 2015

3 najlepsze korektory - na wieczór i na co dzień

Ostatnio w moim życiu trochę się dzieje. W sumie sporo. Sporo złego i może to zło mnie konkretnie nie uderza, ale co to za różnica, gdy dotyka bliskich. Przez kilka dni wstecz nie miałam weny i teraz niby wraca, niby nie. Nie chcę robić sobie przerwy od bloga, oczywiście, że nie, bo zdaję sobie sprawę, jak wiele dla mnie znaczy i jak wiele radości daje w te ponure dni, aczkolwiek szczerze przyznaję, że ten rok zaczął się od przykrych zdarzeń, które mam nadzieje dobiegną końca. 

Miło mi, że wpis o wyprzedażach z New Looka był aż tak często przez Was wyświetlany. Jeszcze bardziej miło, jeśli i Wam udalo się upolować coś za te trzy dyszki. Ja testuję buty i powiem z zadowoleniem - niczego im nie brakuje, ani wyglądu ani komfortu dla moich stóp. 
W środku nocy, gdyż wiem, że jutro zapewne mnie tu nie będzie, piszę Wam o 3 moich najlepszych i aktualnie używanych korektorach. O każdym z nich na blogach były hurtowe recenzje, i nie dziwię się. Po prostu warto je polecać, mówić o nich, pisac, pokazywać. Od góry widzicie KIKO Nautral Concealer 01, w środku NYX HD 04 i Catrice 01 Camouflage

Krycie
Pozwolę sobie porównanie podzielić na kilka kateogrii. Zaczynając od krycia, najmocniejsze da nam zdecydowanie Catrice. Sądzę, że nic nie jest dla niego nie od ukrycia, blizny po trądziku, wielkie pryszcze. Następny jest NYX. To przyzwoite krycie, ale raczej na średnim poziomie. Idealnie więc sprawdzi się np. pod oczy, gdzie Catrice w nadmiarze może makijaż obciążać. Ostatni, choć wcale nie najgorszy jest korektor KIKO. Ze względu na swoją konsystencję i kolor pełni on rolę dobrego rozjaśniacza naturalnie przyciemnionych miejsc - skrzydełek nosa, kącików oczu. 

Odcień
Jak widzicie lub nie - na zdjęciu pierwszym, zarówno NYX, jak i Catrice napigmentowane są bardziej żółtymi tonami. KIKO wypada dosyć różowo. 

Cena
KIKO - 25 ZŁ / Catrice - 13 zł / NYX - 24,99 zł

Do jakiej skóry? Na jakie okazje? 
Według mnie Camouflage nie jest korektorem na co dzień. Może przesuszać, może tworzyć efekt maski, może nawet potęgować przetłuszczanie się skóry. Jest niesamowicie gęsty i odrobinę toporny. Osoby ze skórą tłustą, skłonną do przesuszania powinny obchodzić się z nim ostrożnie. Nie znam chyba bardziej kryjącego korektora, ale warto pamiętać, że i z takim nie należy przesadzać, bo efekt maski zawsze i wszędzie wygląda źle. Idealny na "większe" wyjścia. Z kolei NYX i KIKO to typowe dzienniaki. Na pewno nieźle sprawdzą się przy skórze suchej i wrażliwej (szczególnie KIKO) i normalnej, skłonnej do przetłuszczania (NYX). Jeśli zależy nam na większym kryciu, wybieramy NYX, jeśli na efekcie rozświetlającym KIKO. I nie martwimy się o jego różowe tony.

Pojemność i wydajność
Catrice - 3 g / NYX - 3 g / KIKO - 3,8 ml

Patrząc na ilość zużycia, Catrice wyglądałby na najbardziej wydajnego. Ale nie używam go na co dzień, dlatego ciężko mi określić. NYX starczył mi na ponad 4 miesiące! To sporo, natomiast KIKO używam od niedawna i nie dobije do 2. 
W tym przypadku nie polecę Wam jednego, a trzy. To moje ulubione korektory do których wracam. Każdy na innną okazję, na inne okoliczności. A po które Wy sięgacie? 

11 komentarzy:

  1. Kamuflaż z catrice muszę w końcu kupić i wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba w końcu ja muszę zainwestować w jakiś korektor.. DO tej pory nie miałam ani jednego.. :P.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam Camouflage z Catrice, tez w odcieniu 01, i w sumie na twarz jest za jasny, a pod oczy za mocno kryjący. Czasami rozmieszam go z kremem i wtedy używam pod oczy.
    z NYX mam odcień 02 i pod oczy jest dobry, ale jeszcze nie wytestowałam go porządnie.
    Wszystkie korektory pobił u mnie ostatnio MAC PROLONGWEAR

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z Maca do tej pory mam tylko szminki.. przyjdzie pora i na korektor :D

      Usuń
  4. Kiko zaciekawił mnie swoim kolorem, muszę o nim pamiętać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawi mnie jak możesz używać ich wszystkich skoro różnice kolorystyczne pomiędzy nimi są naprawdę ogromne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moją małą tajemnicą jest słabość do solarium, są takie miesiące że jestem naprawdę bardzo opalona i wtedy NYX jest najlepszy, aczkolwiek tak jak powiedziałam KIKO u mnie genialnie sprawdza się jako rozświetlacz

      Usuń
    2. każdy można stosować do czegoś innego:)

      Usuń
  6. Mam ten kamuflaż Catrice, ale nie wyrobiłam sobie jeszcze zdania :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam korektor z Nyx i jestem nich zachwycona. Też czasami lubię pójść do solarium:)

    OdpowiedzUsuń
  8. To prawda, Catrice daje duuuże krycie ;).

    OdpowiedzUsuń